Przejdź do Sklepu

8 Mitów o odwróconej osmozie obalonych faktami!

Wyszukaj na blogu
Potrzebujesz pomocy w wyborze?
Dzięki naszemu specjalistycznemu wsparciu, zakupy w Global Water są gwarancją pełnego zadowolenia i bezpieczeństwa.
Kontakt
Data publikacji: 21 sierpnia 2019

Odwrócona osmoza to stosowana od wielu lat metoda uzdatniania wody pitnej. Co ciekawe, wiele osób z różnych przyczyn dalej nie może się przekonać do tej technologii. W tym artykule zebraliśmy fakty związane z popularnymi opiniami na temat odwróconej osmozy (Reverse Osmosis - RO). Pomoże on spojrzeć z właściwej perspektywy na najczęstsze przyczyny pojawiających się wątpliwości.

MIT 1: Woda RO jest niezdrowa

Osoby głoszące szkodliwość odwróconej osmozy i inne teorie spiskowe nazywają tę wodę „wodą martwą” ze względu na jej czystość, czyli brak jakichkolwiek innych substancji. Twierdzą, że jest ona wytworem człowieka — że to woda sztuczna, niezdrowa i nie powinniśmy jej pić.

Zapytani o argumenty najczęściej odpowiadają, że tak nienaturalnie czysta woda nie występuje w przyrodzie. Zapominają jednak o pewnym zjawisku, nazywanym deszczem.

Deszczówka poza obszarami przemysłowymi to najczystsza woda na ziemi, niezawierająca żadnych minerałów. Ludzie pili ją przez tysiące lat bez uszczerbku na zdrowiu. Czy życiodajny deszcz, który podlewa i poi wszystko, co żyje na ziemi, może być niezdrowy?

woda deszczowa

FAKT: Woda z systemu RO to najczystsza i najzdrowsza woda pitna!

Woda osmotyczna była przedmiotem wielu badań naukowych. Żadne z nich nigdy nie wykazało negatywnego wpływu tej wody na zdrowie. Technologia RO była opracowana na potrzeby amerykańskiej armii, gdzie z powodzeniem jest stosowana do dziś.

Gdzie jeszcze oprócz domowego filtra, można znaleźć wodę RO?

  1. Woda butelkowana. Woda źródlana niektórych marek szczególnie tych, polecanych dla niemowląt to woda uzdatniona filtrem RO.
  2. Napoje gazowane. Wiele popularnych napojów jest produkowanych na bazie wody RO.
  3. Woda w kranie. Coraz więcej stacji uzdatniania wody w Polsce i na świecie stosuje tę metodę uzdatniania. Najczęściej na nowych, bogatych osiedlach. Nawet woda w kranach gwiazd Hollywood w Beverly Hills to woda RO (kliknij tutaj).

MIT 2: Jest to woda „modyfikowana genetycznie”

Niektórzy twierdzą, że filtry RO to skomplikowana technologia, która w niezrozumiały sposób zmieniają strukturę wody.

Nic bardziej mylnego! Budowa filtra osmotycznego jest bardzo prosta. Działa na podobnej zasadzie co inne domowe filtry. Jest to w zasadzie bardzo gęsty filtr mechaniczny, który nie przepuszcza na druga stronę zanieczyszczeń. Różni się od nich przede wszystkim gęstością — membrana osmotyczna ma mikroskopijne pory, o wielkości zbliżonej do rozmiarów cząsteczki wody.

membrana osmotyczna schemat

FAKT: Odwrócona osmoza to naturalna metoda filtrowania wody pitnej!

Ponieważ cząsteczka H2O jest jedną z najmniejszych, membrana RO zatrzymuje do 99% innych substancji. Druga różnica jest taka, że zamiast tłoczyć całą wodę przez te mikroskopijne otwory, część wody z dużymi zanieczyszczeń przepływa obok membrany i zostaje odrzucona. To właśnie te dwa czynniki zapewniają tak wysoką skuteczność do 99%, i jednocześnie długą żywotność membrany aż do 5 lat! Nie ma w tym nic strasznego, skomplikowanego ani nienaturalnego.

MIT 3: System ten usuwa z wody potrzebne minerały

Membrana RO rzeczywiście usuwa z wody wszystko o cząsteczkach większych od H2O, w tym minerały. Jednak potrzebne minerały dostarczamy do organizmu z żywnością, a nie z wodą. Na przykład 1 szklanka soku pomarańczowego zawiera tyle samo minerałów, co ponad 100 litrów wody! Trudno byłoby wypić tyle na śniadanie. Poza tym minerały z wody są w postaci nieorganicznej. Nasze ciało potrafi właściwie przyswoić tylko minerały organiczne, które są dostępne jedynie w innych żywych organizmach, takich jak warzywa i owoce. Minerały nieorganiczne obecne w wodzie nie poprawią zdrowia, a w większej ilości mogą nawet szkodzić (dlatego nie należy zbyt często pić wody wysoko zmineralizowanej). Dr Paul C. Bragg, światowej sławy specjalista w dziedzinie żywienia, pisze:

„To, czego ludzki organizm nie jest w stanie spożytkować lub wydalić, musi się odkładać. W rezultacie sole nieorganiczne (nieorganiczne minerały) są magazynowane i po pewnym czasie zbierają swoje żniwo w postaci zwapnienia tętnic, kamieni w nerkach, cewce moczowej, woreczku żółciowym oraz stawach i stają się czynnikiem etiologicznym w rozroście adipocytów (komórek tłuszczowych). Aby było w stu procentach zdrowe, ludzkie ciało musi być wolne od minerałów nieorganicznych”.

mineraly nieorganiczne
Minerały nieorganiczne
mineraly organiczne
Minerały organiczne

Które wolałbyś zjeść?
Z których Twój organizm będzie miał większy pożytek?

FAKT: Odwrócona osmoza to najczystsza woda, wolna od substancji, które mogą Ci zaszkodzić

Brak minerałów w wodzie nie powinien spędzać nam snu z powiek. Prawdziwym problemem jest rosnąca ilość środków chemicznych różnego pochodzenia obecnych w wodzie! Woda jest niezbędna do życia ze względu na H2O, a nie na wartość odżywczą.

Ale jeśli mimo wszystko chcesz mieć wodę z minerałami, zapytaj o system z mineralizatorem!

MIT 4: Woda osmotyczna wypłukuje minerały z organizmu

Jest to zwykłe kłamstwo propagowane przez producentów innych filtrów w celu podkopania zaufania do rynku RO. To prawda, że woda jest bardzo dobrym rozpuszczalnikiem i im czystsza, tym silniej działa. Jednak w żaden sposób nie może to zaszkodzić Twojemu ciału, ponieważ doskonale wie ono, które substancje ma zatrzymać, a które wydalić. To, co woda osmotyczna naprawdę wypłukuje, to toksyny i inne zanieczyszczenia, których organizm próbuje się pozbyć. I rzeczywiście, woda o niskim TDS robi to lepiej niż woda mineralna. Technologia RO od dziesięcioleci była testowana w każdy znany człowiekowi sposób. Nigdy nie udokumentowano żadnego dowodu wskazującego, że wypłukuje ona minerały z ludzkiego ciała.

FAKT: Woda RO nie ma efektów ubocznych. Jedyne, co wypłukuje to toksyny 

doktor podaje dokumety

Organizacja Water Quality Association (WQA) w roku 1993 opublikowała raport zatytułowany „Spożycie wody o niskim TDS” (kliknij tutaj). Ich rozległe badania dostarczyły dowodów, że woda o niskiej zawartości substancji rozpuszczonych (TDS), taka jak woda RO, nie ma żadnego negatywnego wpływu na zdrowie człowieka. Ówczesny dyrektor Oddziału Oceny Ryzyka dla Człowieka (oddział EPA), Edward V. Ohanian:

Nie wiadomo mi o żadnych danych popierających opinię, że woda o niskiej zawartości minerałów jest niebezpieczna.

Dr Galal-Gorchev z WHO napisał:

WHO nie dysponuje żadnymi informacjami, wskazującymi, że taka woda (o niskim TDS) mogłaby mieć jakiś negatywny wpływ na równowagę mineralną.

MIT 5: System odwróconej osmozy wytwarza zakwaszoną wodę o niskim pH

Odczyn pH wody przefiltrowanej przez systemie odwróconej osmozy zwykle jest taki jak sam, bądź nieco niższy. O pH wody decyduje obecność kwasowych lub zasadowych minerałów nieorganicznych, które są usuwane z wody podczas filtracji. Różnica w odczynie jest zwykle nieznaczna i nie wpływa szkodliwie na ludzkie zdrowie.

FAKT: Woda osmotyczna nie zmienia pH wody

Zainteresowanie tematem pH wody pitnej wynika z reklam jonizatorów wody. Woda alkaliczna z jonizatora przynosi korzyści zdrowotne nie dzięki samemu pH, a dzięki zawartym w niej minerałom, które odpowiadają za zasadowe pH wody i wywierają alkalizujący wpływ na organizm. Odczyn wody bez minerałów nie ma większego znaczenia. Ważne jest nie tyle pH napoju, co jego działanie — zakwaszające lub alkalizujące.

lemoniada
Sok z cytryny mimo niskiego pH działa alkalizująco.

MIT 6: System odwróconej osmozy marnuje mnóstwo wody

W systemie RO część wody służy do usuwania zanieczyszczeń z membrany i przepływa przez filtr bez uzdatniania. Żeby wyprodukować 1 litr wody, system RO musi pobrać od 3 do 8 litrów wody w zależności od ciśnienia w instalacji wodnej w domu. Przeciwnicy twierdzą, że współczynnik ten jest o wiele wyższy, np. 1:20, ale to nieprawda. Te kilka litrów wody wylanej do kanalizacji to naprawdę niewielka cena za uzyskanie bezpiecznej wody pitnej. Dodatkowa w nowoczesnych systemach RO montowane są pompy, które zwiększają ciśnienie wody na membranie. Dzięki temu odrzut wody kanalizacji jest minimalny!

FAKT: System RO zużywa nieco więcej wody niż inne filtry, ale dzięki czemu ma aż 99,8% skuteczności!

Dlaczego system RO ma odrzut wody do kanalizacji?

Filtr RO nie tłoczy całej wody przez membranę. Zamiast tego woda przepływa przez filtr tak, że dzięki ciśnieniu i zjawisku odwróconej osmozy cząsteczki wody przechodzą przez membranę stosunkowo swobodnie, a pozostała woda spłukuje gromadzące się zanieczyszczenia i na bieżąco oczyszcza sam filtr. Nie zapominajmy, że chodzi o niezwykle precyzyjny filtr, usuwający zanieczyszczenia o mikroskopijnych rozmiarach, takie jak sole mineralne czy wirusy. W zwykłym filtrze zanieczyszczeniami albo zostają na filtrze i powodują jego zapychanie, albo pod wpływem ciśnienia zostają przepchnięte na drugą stronę i trafiają do wody „oczyszczonej”. Dlatego większość filtrów usuwa tylko stosunkowo duże cząsteczki i dość szybko się zapycha (po kilku miesiącach). Dzięki rozwiązaniu zastosowanemu w membranie RO udało się osiągnąć 99% skuteczność filtracji nawet mikroskopijnych zanieczyszczeń (np. związków chemicznych), a jednocześnie nawet 5-letni okres użytkowania membrany bez zatkania porów.Ile faktycznie kosztuje produkcja wody pitnej?

montey polskie

Średnia końcowa cena wody w Polsce (ze ściekami, podatkiem VAT i opłatami) wynosi 11 zł za m³. 1 m³ = 1000 litrów. A więc średnia cena wody kranowej to 1 grosz za litr. Jak łatwo policzyć, odrzut wody w systemach RO sprawia, że jej koszt, gdy staje się wodą PITNĄ, wzrasta o 3–5 groszy za litr. Czy to taki majątek? Pamiętajmy, że alternatywą jest woda w butelce, która kosztuje od kilkudziesięciu groszy do kilku złotych za litr. I jest to tylko ułamek wody, jaką zużywamy w ciągu dnia. Pijąc 2 litry wody dziennie, wylejemy 6–10 litrów odrzutu RO przy najprostszym systemie. To tyle, ile leci z kranu w ciągu 1 minuty mycia rąk i ile wylewamy przy każdym naciśnięciu spłuczki w toalecie (źródło). Na dziesięciominutowy prysznic lub na jedno ręczne mycie naczyń zużywamy co najmniej 30-40 litrów wody. Pralka zużywa 75-115 litrów na cykl. To te czynniki naprawdę podnoszą rachunki za wodę, a nie montaż systemu RO.

MIT 7: Żeby kupić takie cudo, trzeba wydać kilka tysięcy złotych!

Ten mit powstał ze względu na ceny, jakie pojawiają się w ofertach nieuczciwych sprzedawców. Tak naprawdę ceny za bardzo dobry systemy RO dla 4 osobowej rodziny zaczynają się już od ok. 300 – 400 zł (źródło), a za zaawansowany technologicznie system z elektroniką sterującą to kwestia 700 - 1500 zł (źródło). Jeśli komuś wydaje się, że i to jest dużo, to warto przypomnieć, że:

- Jest to jednorazowy wydatek za system, który będziemy używali przez długie lata.
- Jedynie woda z systemu RO ma jakość, której możemy być pewni – można spokojnie pić ją bez gotowania i bez strachu.
- System RO to 5, 6 lub 7 stopni filtracji, a nie jedynie malutki filtr węglowy na końcówce kranu lub w dzbanku.

FAKT: Cena zakupu systemu dla 4 osobowej rodziny na stronie sklep.osmoza.pl to tylko 340 zł!

mycie dloni

Jakkolwiek by nie liczyć, jeśli chcemy zdobyć dobrej jakości wodę pitną, odwrócona osmoza jest NAJTAŃSZYM rozwiązaniem. Np. dużo ludzi kupuje wodę butelkowaną — wydaje im się, że płacą niewiele, bo to przecież tylko 1–2 zł. Ale pijąc codziennie minimalne zalecane 2l, po 15 latach nieużywania systemu RO osoba kupująca wodę w butelce (w cenie 1 zł za litr) zapłaci 10950 zł. Tak! Prawie 11 tysięcy za wodę dla jednej osoby! A co jeśli masz kilkuosobową rodzinę? Koszt ten wzrośnie do 30–50 tysięcy. Wszystkie łączne koszta korzystania z RO (cena zakupu, wymiana membrany i wkładów wstępnych oraz koszt wody) są WIELOKROTNIE NIŻSZE. Może więc lepiej przestać narzekać i zainwestować raz, a dobrze:

- w zdrowie swojej rodziny
- w najczystszą wodę pitną
- w wygodę picia wody prosto z kranu
- w koniec kamienia w czajniku
- w system, który oszczędza Twoje pieniądze

A po tych 15 latach za zaoszczędzone pieniądze każdemu dziecku będziesz mógł kupić samochód.

MIT 8: Specjaliści odradzają korzystania z systemów odwróconej osmozy

Ten mit powstał ze względu na ceny, jakie pojawiają się w ofertach nieuczciwych sprzedawców. Tak naprawdę ceny za bardzo dobry systemy RO dla 4 osobowej rodziny zaczynają się już od ok. 300 – 400 zł (źródło), a za zaawansowany technologicznie system z elektroniką sterującą to kwestia 700 - 1500 zł (źródło). Jeśli komuś wydaje się, że i to jest dużo, to warto przypomnieć, że:

- Jest to jednorazowy wydatek za system, który będziemy używali przez długie lata.
- Jedynie woda z systemu RO ma jakość, której możemy być pewni – można spokojnie pić ją bez gotowania i bez strachu.
- System RO to 5, 6 lub 7 stopni filtracji, a nie jedynie malutki filtr węglowy na końcówce kranu lub w dzbanku.

FAKT:Specjaliści z EPA i WQA uważają, że taka woda jest zdrowa i godna polecenia.

nalewanie wody do szklanki

W tym miejscu trzeba zastanowić się nad definicją słowa „specjalista”. Sam fakt, że ktoś zajmuje się sprzedażą jakichś urządzeń, jeszcze nie czyni go specjalistą w danej dziedzinie. Pracujemy w branży uzdatniania wody od 1991 roku i przez lata wypróbowaliśmy najróżniejsze systemy, i tysiące razy zetknęliśmy się z plusami i minusami każdego z nich. Skupiliśmy się na odwróconej osmozie, ponieważ doświadczenie pokazało, że jest to najlepszy sposób na zdobycie czystej wody pitnej. Od czasu do czasu trafiamy też na negatywne opinie na temat filtrów RO i artykuły w Internecie wykazujące ich wady (najczęściej są to mity wymienione powyżej). Co ciekawe jednak prawie każdy taki artykuł zawiera link do sklepu oferującego „zwykłe” filtry dzbankowe, nablatowe lub nakranowe. Czy ci „specjaliści” rzeczywiście chcą oferować najlepsze filtry, czy po prostu szukają niszy na rynku, ponieważ wiedzą, że większość klientów wybiera odwróconą osmozę od Global Water? Żeby rozstrzygnąć ten spór, trzeba zapytać kogoś „neutralnego”, kto ma wykształcenie i doświadczenie w dziedzinie zdrowia i uzdatniania wody. W odpowiedzi na mit nr 4 cytowaliśmy ludzi, których z całą pewnością można nazwać specjalistami: między innymi pracowników amerykańskich agencji EPA, WHO i WQA. Wypowiedzi te wyraźnie pokazują, że specjaliści uważają wodę osmotyczną za zdrową i godną polecenia!

cartarrow-right